to co wydarzyło się w zeszłym tygodniu było niezwykłe i ważne. Najpierw kilkaset osób w Warszawie stanęło za wielkim, ułożonym ze świec napisem ZOSTAŃCIE – naszym apelem do sędziów Sądu Najwyższego. Następnego dnia, w piątek, byliśmy na spotkaniu z I Prezes prof. Małgorzatą Gersdorf. Przekazaliśmy jej zdjęcie z wydarzenia oraz apel z ponad 10 tys. podpisów.
Nasz głos został wysłuchany. Kilka godzin później, Małgorzata Gersdorf publicznie oświadczyła, że m.in. głosy obywateli skłoniły ją do decyzji, która pozwala jej pozostać na stanowisku [1]. Nieupolityczniony Sąd Najwyższy trwa! Wiemy jednak, że wciąż wielu sędziów waha się co zrobić w obecnej sytuacji.
Podczas spotkania I Prezes ze wzruszeniem prosiła, by podziękować wszystkim za zaangażowanie w obronię niezależności sądów. Po tym spotkaniu, wiemy że dla sędziów ważny jest kontakt z obywatelami. Dlatego teraz napiszmy jak najwięcej osobistych listów do wszystkich sędziów Sądu Najwyższego.
Ważne, aby Twój głos zdążył dotrzeć przed zaplanowanym na początek przyszłego tygodnia Zgromadzeniem Ogólnym sędziów SN. Jeśli napiszesz swój list do czwartku, zespół Akcji wydrukuje go i zaniesie przed tym zebraniem. Na naszej stronie znajdziesz wskazówki i formularz do wpisania Twojego listu.
Jeśli do sędziów dotrze nasze przesłanie, jest szansa, że podejmą korzystne dla obywateli decyzje, by trwać na stanowiskach i nie ustępować miejsca partyjnym nominatom. Jeśli jednak skupią się tylko na kwestiach procedur, to Ci, którzy już szykowali się na sędziowską emeryturę mogą odejść i ułatwić PiS-owi przejmowanie SN. A wiemy już, że nasze głosy mają na wpływ na ich decyzje!
Siła ludzi wychodzących na ulice w ważnych dla nich spraw otwiera drzwi do niedostępnych zwykle gabinetów i stwarza przestrzeń do ważnych rozmów. Tak było też miesiąc temu, gdy demonstrowaliśmy pod siedzibą Generali w Polsce. Niespodziewanie wyszedł do nas zarząd firmy i zaprosił na trudne rozmowy o tym, jak ich inwestycje w przemysł węglowy, negatywnie wpływają na nasze zdrowie.
Teraz czas, by Twoje osobiste przesłanie otrzymało jak najwięcej sędziów. By bez względu na politycznie motywowane procedury, trwali na stanowiskach.
I Prezes SN w piątek zwołała też posiedzenie nowej, niekonstytucyjnej Krajowej Rady Sądownictwa (jednocześnie podkreślając swoje zastrzeżenia co do tego organu). Nie takiej decyzji się spodziewałem. Po spotkaniu z nią wiem, jak trudna była to dla niej decyzja. Wiem także, że skandaliczne prace w parlamencie, i tak spowodowałyby szybkie zwołanie KRS, niezależnie od stanowiska I Prezes SN. Jednocześnie Tą decyzją prof. Gersdorf unika ataków za niezwoływanie KRS, mogących prowadzić do prób jej odwołania. Mam nadzieję, że teraz łatwiej jej będzie jak najdłużej bronić niezależności SN. Teraz czas aby nasz głos dotarł do pozostałych sędziów – napisz do nich list!
[1] Prezes Gersdorf zwołała posiedzenie KRS. To był hamletowski wybór, Polityka.pl, 13.04.2018