To nasze wielkie zwycięstwo! A zarazem przykład tego, że ogromna presja ze strony ludzi może sprawić, że władza się cofnie. Nawet ta najbardziej autorytarna, pokazująca, że nie szanuje zawieranych umów i depcząca fundamenty praworządności.
Czy Lex TVN na dobre trafi do kosza? Nie mamy takiej pewności. Posłowie i posłanki PiS zapewne jeszcze raz podejmą próbę przepchnięcia ustawy, której celem jest likwidacja TVN w obecnym kształcie. Na kolejnym posiedzeniu Sejmu parlamentarzyści będą mogli odrzucić weto głowy państwa większością trzech piątych głosów.
By Lex TVN przeszło PiS potrzebuje 3/5 głosów przy obecności ustawowej liczby posłów. Choć wydaje się mało prawdopodobne, aby partii Kaczyńskiego udało się ją zebrać, to może się to stać w sytuacji, gdy np. posłowie i posłanki opozycji nie pojawią się na głosowaniu. Dlatego przed posiedzeniem Sejmu przypomnimy im o tym, że los wolnych mediów jest w ich rękach.
Wolne media to fundament demokracji. Czwarta władza kontroluje działania rządu i Parlamentu, informuje o aferach i nadużyciach, patrzy władzy na ręce. Bez niej nie ma wolnych wyborów. Widzimy to chociażby po tym jak wyglądają media państwowe – gdy setki tysięcy osób protestowały w obronie TVN, TVP jako wiadomość dnia pokazywało dziecięcą Eurowizję.
Nie oddamy wolnych mediów! Jeśli chcesz, możesz wesprzeć działania w obronie pluralizmu debaty publicznej i naszego prawa do rzetelnej informacji!
