Nasz głos trafił do Sejmu! A konkretnie – do marszałkini Witek. Złożyliśmy w Gabinecie Marszałka prawie 5000 podpisów pod apelem „Elżbieto Witek, dość blokowania sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa”. Doręczenie poprzedziła konferencja prasowa w Sejmie.
„Wiemy, że podczas kampanii parlamentarnej podsłuchiwany był poseł Krzysztof Brejza, gdy kierował kampanią wyborczą Koalicji Obywatelskiej. Wiemy, że za pomocą Pegasusa można było pozyskać informacje o wyborczych planach Donalda Tuska i Agrouni. Wiemy także, że włamywano się na telefon prokuratorki Ewy Wrzosek, która próbowała rozliczyć osoby odpowiedzialne za wybory kopertowe. To skandaliczne naruszenia, które nie mają prawa mieć miejsca w demokratycznym państwie i których sprawcy muszą zostać rozliczeni przed kolejnymi wyborami” – mówiła podczas konferencji Natalia Kowalik z Akcji.
„Winnych bezprawia Pegasusa nie pociągnie do odpowiedzialności komisja w Parlamencie Europejskim ani w Senacie. Wszczęcia postępowania odmawia polska prokuratura. Jedyną dla niej alternatywą jest sejmowa komisja śledcza – przed którą wezwani świadkowie mają obowiązek się stawić i która może sporządzić akt oskarżenia” – kontynuowała Kowalik.
Podczas konferencji głos zabrali również Wojciech Klicki z fundacji Panoptykon, Krzysztof Śmiszek z Lewicy, Hanna Gill-Piątek z Polski 2050 oraz Michał Szczerba z Koalicji Obywatelskiej. Wspólnie apelowaliśmy także do posła Kukiza, by nie wycofywał się z deklaracji głosowania za powstaniem komisji i przewodniczenia jej pracom.
Tutaj możesz obejrzeć całość wystąpienia Natalii Kowalik.