W 2022 roku, pierwszy raz od drugiej wojny światowej, w całej Ukrainie rozbrzmiewają syreny ostrzegające przed nalotami. Trwa brutalny atak na Kijów, podczas którego celem rakiet Putina są także budynki mieszkalne i szpitale. Tymczasem Zachód nadal zastanawia się, czy to już czas na odcięcie Rosji od systemu bankowego SWIFT [1]. Na co jeszcze, do cholery, czeka?!
To pytanie rozbrzmiało wczoraj wieczorem pod Ambasadą Rosji, gdzie w ciągu paru godzin jako Akcja wraz z KODem zorganizowaliśmy wielotysięczną, wspólną demonstrację solidarnościową. Zaprosiliśmy przedstawicieli wielu organizacji i różnych partii – Michała Szczerbę (KO-PO), Adriana Zandberga (Lewica Razem), Szymona Hołownię (Polska 2050). Ale przede wszystkim oddaliśmy głos samym Ukrainkom i Ukraińcom, którzy wzruszająco opowiedzieli o horrorze wojny, wezwali do nałożenia sankcji na agresora i dostarczenia im broni, aby mogli nadal tak dzielnie bronić swoich braci, sióstr i swojej ojczyzny.
Fot. Jakub Szafrański
Przemawiając podczas demonstracji w imieniu ruchu Akcji, wezwałem do znacznie ostrzejszych sankcji niż zapowiadane dotychczas zamrażanie poszczególnych kont. Jak mówiłem: “my, społeczeństwa wolnej Europy, zobowiązujemy naszych przywódców, by chociaż raz nie patrzeć na pieniądze i na gaz, ale na ciała dzieci zabitych na wschodzie Ukrainy, na zbrodnie dokonywane z obszaru Białorusi i Rosji, na rakiety spadające na naszych przyjaciół i na nasze przyjaciółki”.
Wzywając do solidarności, gorzko podsumowałem ostatnie lata, mówiąc o polskiej odpowiedzialności: “Czy przez te lata, które mijały od aneksji Krymu, która też była nielegalna, mówiliśmy i myśleliśmy o cenach gazu, czy o życiu naszych braci i sióstr na Ukrainie? Czy dbaliśmy o naszą pozycję w Unii i NATO, żeby móc optować za sprawą ukraińską, najważniejszą sprawą dla bezpieczeństwa Polski? A skąd importujemy węgiel? Z Rosji i z okupowanego Donbasu. Musimy z tym natychmiast skończyć!”
Jakub Kocjan na demonstracji solidarnościowej z Ukrainą, fot. Jakub Szafrański
Wraz z zaprzyjaźnionymi organizacjami Akcji z całej Unii (oraz Wielkiej Brytanii i Izraela) wysyłamy oficjalne listy do szefów dyplomacji każdego kraju UE z żądaniem konkretnych, surowszych sankcji [2]. Współpracujemy z różnymi środowiskami także w Polsce – na wczorajszej demonstracji byli m.in. nauczyciele z organizacji Protest z Wykrzyknikiem, oferujący wsparcie dla ukraińskich uczniów oraz Dominik Puchała ze Studenckiego Komitetu Antyfaszystowskiego, który wezwał do wsparcia ukraińskich studentów oraz uchodźców przez uniwersytety.
Spoczywa na nas odpowiedzialność za losy Ukrainy. Jeżeli ona przegra, możemy być następni, a za nami kolejne państwa – przegra cała Europa. Dlatego kliknij poniżej i zobacz, jak możesz pomóc.
Niech żyje Wolna Ukraina! Sława Ukrajini!
Jakub Kocjan z zespołu Akcji Demokracji
[1] Atak na Ukrainę. Jak działa system SWIFT i dlaczego jego odcięcie oznacza tzw. „opcję atomową”, Business Insider, 24.02.2022
[2] List do polskiego ministra spraw zagranicznych: https://www.akcjademokracja.pl/letter-to-the-minister-of-foreign-affairs-of-poland/